wtorek, 8 maja 2012

UDZIAŁ W ŻYCIU PUBLICZNYM

Bardzo często padaczka jest traktowana jako choroba psychiczna przez pracowników różnych urzędów. W Polsce, w przeciwieństwie do krajów zachodnich, wizyta u psychiatry traktowana jest przez otoczenie pejoratywnie. Zmiana mentalności i kultury społeczeństwa trwać będzie latami. Z tych względów chorzy ma padaczkę mimo swoich kwalifikacji pozbawieni są awansu społecznego i zawodowego oraz możliwości czynnego udziału w życiu publicznym np. kandydować w wyborach samorządowych lub parlamentarnych, pełnienia funkcji i stanowisk z wyboru. Instytucje powołane do służby osobom niepełnosprawnym np. PFRON, Krajowa Rada Konsultacyjna ds. Osób Niepełnosprawnych także nie reprezentują praw chorych na padaczkę, gdyż w ich składach personalnych brak przedstawiciela naszego środowiska. Dlatego dokumenty organizacji międzynarodowych: ONZ - Standardowe Zasady Wyrównywania Szans Osób Niepełnosprawnych WHO-ILAE-IBE - Europejska Deklaracja Przeciwpadaczkowa mają ogromne znaczenie prawne i edukacyjne. Chory na padaczkę nie może być obywatelem drugiej kategorii we własnym kraju, musi mieć równe szanse rozwoju. Skrajne opinie o padaczce i chorych na tę chorobę są także udziałem niektórych lekarzy. Mimo, że mogą być wypowiadane w odniesieniu do indywidualnych przypadków, traktowane są jako odnoszące się do całej populacji. Takie opinie brane pod uwagę przez przedstawicieli innych grup zawodowych powodują wielkie szkody w świadomości społecznej i zniekształcają prawdziwy obraz choroby i chorego. Status chorego na padaczkę wymaga prawnego uregulowania w Polsce. Niestety dotychczasowi ministrowie właściwych resortów pozostają obojętni na ten ważny społecznie i politycznie problem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz